...z założenia mam nadzieję, że przez świat. Jeśli przy okazji zahaczymy o inne tematy, to 'przepraszam' lub 'proszę bardzo'-w zależności od Twoich oczekiwań.
piątek, 30 lipca 2010
Wczoraj mielismy spotkanie naszego projektu, wiec dzis po nim wzielam sie ostro do pracy. W przyszlym tygodniu zaczyna sie etap prezentacji naszych materialow w liceach i na uczelniach wyzszych. Prawda jest taka, ze ciezko sie skoncentrowac na dzialaniu, gdy mysli sie tylko o jutrze. Dzisiaj o 23 pakujem sie spora ekipa w autobus do Agry! Od jutra podziwiam jeden z cudow swiata i inne niesamowite zabytki. Mozecie tylko zazdroscic. Pozniej mam nadzieje, ze uda nam sie odwiedzic Fatehpur Sikri, bo jest zaledwie 37 km od Agry, a polecal mi to miejsce Macirj Podrozniczek. Wracam w niesziele w nocy. Zapowiada sie wiec ciekawy weekend, oby nie padalo.
Autor:
Agnieszka Kozioł
o
15:28
Wyślij pocztą e-mailWrzuć na blogaUdostępnij w usłudze TwitterUdostępnij w usłudze FacebookUdostępnij w serwisie Pinterest
Etykiety:
Indie
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz